Paweł Cudek
Ilustracje: Kinga Pazdan, Julia Repelewicz
Przygody Kacpra i Sabiny…
Był sobie pewien piesek, który Miał na imię Kacper.
Kacper wybrał się na spacer na łąkę. Spotkał tam pieskę. Postanowił podejść do niej i zapytać się jak ma na imię. Zgodziła się i powiedziała , że nazywa się Sabina. Kacper Zaproponował jej czy umówi się z nim na randkę. Ona się zgodziła tylko pod warunkiem, że nie będzie tam nikogo kto by ją znał. Bała się, że zostanie rozpoznana, ponieważ była księżniczką. On powiedział że nie ma sprawy. To chodźmy powiedziała. Gdy już doszli Kacper zaproponował jej coś do picia. Rozmawiali i się śmiali. Piesek zapytał się koleżanki czy nie poda mu swojego adresu, by mógł kiedyś do niej napisać. Nawet nie zauważyli że jest już tak późno. Za oknami było już ciemno. Postanowili iść już do domu. Nazajutrz Kacper odwiedził Grześka i wszystko mu opowiada. Powiedział, że na reszcie znalazł chyba tą jedyną. Kolega zrobił się zazdrosny. Piesek postanowił napisać do Sabiny list. Gdy list dotarł do niej przeczytała go i odpisała mu. Znowu się umówili. Kacper zapytał się jej czy będzie z nim chodzić. Ona się zgodziła. Po pięciu miesiącach zostali małżeństwem. Odbyło się huczne wesele. Po jakimś czasie zostali rodzicami. Żyli długo i szczęśliwie…
"Przyjemność czytania" czyli o książkach, bibliotece i innych ciekawych sprawach ...
Z okazji nadchodzącego Święta Babci i Dziadka dołączamy się do życzeń 😍
-
Obecnie dostęp do książki nie jest żadnym problemem, każdy może nabyć ją w księgarni, kupić w kiosku czy sklepie spożywczym. Natomiast sieć ...
-
Przed wynalezieniem druku książki przepisywano ręcznie, co wymagało czasu i dużego nakładu pracy. Na pomysł pierwszej czcionki drukarskiej w...
-
Paweł Cudek Ilustracje: Kinga Pazdan, Julia Repelewicz Przygody Kacpra i Sabiny… Był sobie pewien piesek, który Miał na imię Kacper. Kacper ...
-
W środę, 10.04. 2013 r. o godz.10.00 Bibliotece, z okazji VIII rocznicy śmierci Ojca Świętego bł. Jana Pawła II, gościły dzieci z Sa...
-
Tradycji stał się zadość i jak co roku w listopadzie w naszej bibliotece świętowaliśmy urodziny Misia I czego zwyczaj było Wesoło, Za...